Mimo zapowiedzi z poprzedniego wpisu ta część będzie tylko o tematyczności ze względu na objętość zagadnienia. Oczywiście tematu nie wyczerpię ale chciałbym przynajmniej poruszyć najważniejsze kwestie.

Tematyczność w zapleczu

Tworzyć zaplecze tematyczne czy nie? To pytanie zadaje sobie na pewno wiele osób zajmujących się pozycjonowaniem.

Zanim jednak odpowiem na nie muszę napisać trochę co to według mnie jest tematyczność witryny.

Rodzaje tematyczności

Pisząc lub mówiąc o powiązaniu tematycznym musimy pamiętać, że możemy rozpatrywać te zagadnienie w przynajmniej dwóch płaszczyznach.

Możemy mówić o tematyczności zawartości/treści oraz o tematyczność linkowania.

Jest to podstawowy podział powiązania, z doświadczenia wiem, że o ile o zawartości wielu myśli to o tematyczności linków się zapomina choć z tego korzysta.

Powiązanie tematyczne zawartości

Każdy temat charakteryzuje się określonymi słowami, które są używane w jego kontekście.

Nie będę daleko szukał, zastanówmy się nad tematem „pozycjonowanie”. Słowami, które dotyczą tego tematu będą na pewno:

pozycjonowanie, SEO, zaplecze, domeny, Google, strony, witryny, serwisy, internet, link, wyszukiwarki, pozycje, ranking, wynik, frazy, słowa kluczowe, filtry, indeks, marketing, systemy, …, tematyczność.

Na pewno tych słów jest więcej, dochodzi do tego liczba pojedyncza i mnoga oraz wszelkiego typu odmiany.

W GWT  jest napisane, że na moim blogu używane jest aż 15 wariantów słowa „pozycjonuje”

„pozycjonowana, pozycjonowane, pozycjonowanego, pozycjonowanej, pozycjonowania, pozycjonowanie, pozycjonowaniem, pozycjonowaniu, pozycjonowany, pozycjonowanych, pozycjonowaną, pozycjonować, pozycjonuje, pozycjonują, pozycjonując”

a np dla słowa „wyniki” aż 8.

„wynik, wynikach, wynikami, wyniki, wynikiem, wynikom, wyniku, wyników”

Mniemam, że określając naszą branżę będzie to kilkaset słów łącznie, które używane są jako znaczniki o czym piszemy lub mówimy.

W każdym temacie możemy takie słowa „klucze” wyszukać. Jak już to nieraz podkreślałem algorytm ma proste zadanie polegające na określeniu o czym jest dany tekst.

Nie ma w tym żadnej magi tylko zwykła matematyka i semantyka.

Możemy więc założyć, że jeśli w jakimś tekście udział % słów używanych w jakieś tematyce będzie odpowiedni, tekst zostanie związany z tym tematem.

Mamy już więc określone jak wyszukiwarka (słowo klucz) może określić taktykę tekstu i powiązać ją z daną branżą.

A jak to się dzieje, że powiązana  zostanie cała witryna?

Tu zdania są podzielone. Uczestniczyłem w dyskusjach, w których słyszałem, że nie ma czegoś takiego tak tematyczność całych witryn internetowych, tylko tematyczność danej podstrony.

W pewnym stopniu się z tym zgadzam. Uważam jednak, że jeśli wszystkie lub większość podstron jest związana z jednym tematem, wyszukiwarki przypisują cała witrynę do tego tematu bo tak zrobiłby człowiek.

Jeśli bierzemy do ręki książkę np atlas broni i na przykładowe 500 stron, 480 będzie o różnych rodzajach broni to zaliczymy tą pozycje do książek o broni, nie wnikając co jest na tych 20 pozostałych stronach.

A co z witrynami, które są wielotematyczne lub o tematyce bardziej ogólnej lub pobocznej?

Tematyczność ogólna i poboczna

Nie będę ukrywał, że termin powyżej sam wymyśliłem, nie wiem jak inaczej można to opisać.

Podczas rozmów o tematyczności często zadawane jest pytanie w stylu:

– „no dobrze ale co w takim razie mam zrobić jeśli mam sklep z częściami do samochodów. Sprzedaję w nim części do różnych marek i elementów konstrukcji samochodów”

Odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta.

Jak i w życiu tak i w wyszukiwarkach istnieje coś takiego jak tematyczność „wyższego poziomu” oraz „tematyczność poboczna”.

Obrazując to – wszystkie treści w sklepie z częściami samochodowymi należą do tematyki ogólnej związanej z samochodami. Części do danej marki, należą do tematyki ogólnej oraz pobocznych czyli tej marki oraz tematyki związanej z danym elementem (np hamulce). Czyli zbieżna tematycznie treść może być o hamulcach lub danej marce.

Jak ktoś ma problem z wyobrażeniem tego najłatwiej to sobie rozrysować przy wykorzystaniu zbiorów liczbowych, o których nas uczyli w podstawówce. Jeden element może należeć do jednego lub wielu zbiorów  mniejszych lub większych. Zbiory to dla nas tematy.

Jak widzimy stworzenie zaplecza dla takiego sklepu to setki potencjalnych tematów na witryny.

Mogą więc być to serwisy o częściach, markach czy też tylko o motoryzacji.

Musimy jednak pamiętać o tym, że siła tematyczności w SEO zależna jest jednak od tego co jest pozycjonowane. Jeśli zajmujemy się słowem „hamulce” to treść o tej części będzie bardziej wartościowa niż treść o nowych eko samochodach na prąd.

Moim zdaniem nie ma sensu męczyć się z 30 serwisem o hamulcach. Lepiej zrobić 10 dobrych a resztę oddalając się od tematu głównego wprowadzając mniej powiązane treści ale należące do branży.

Od razu dodam, że mając sklep z hamulcami witryna ze sklepem gdzie sprzedawane są skarpetki nie będzie powiązana tematycznie. Chyba, że pozycjonujemy zagadnienia związane ze sprzedażą a nie tym co jest w sklepie.

Serwisy wielotematyczne należą do wielu zbiorów. Możemy więc powiązać je z tematyką bardzo ogólną np handel, informacje, encyklopedia lub rozpatrywać jako zbiór wielu tematów i postrzegać tematyczność jedynie na poziomie działów/podstron i dla nich tworzyć zaplecze.

Tematyczność linkowania

Często możemy przeczytać na forach, porady w styl:

„….. jak dodasz coś do katalogu to podlinkuj podstronę z wpisem by się zaindeksowała …”

Jeśli w tej poradzie znalazłaby się jeszcze informacji by do linkowania użyć anchorów takich samych jak we wpisie, osiągnęlibyśmy w ten sposób tematyczność linkowania.

Możemy w ten sposób oszukać wyszukiwarki wskazując im, że dana podstrona/serwis jest w jakiś sposób powiązana z daną tematyką.

Dla wyszukiwarek linki jak wiemy są bardzo ważne. Przy ich pomocy przekazujemy jakąś moc do linkowanego miejsca oraz oddajemy głos na nie. Ten głos to nie tylko tak/nie  – 1/0 ale zawiera on jakąś treść, które jest brana pod uwagę podczas tworzenia rankingu.

Ta treść właśnie może nieść w sobie tematyczność, dzięki czemu miejsce docelowe zostaje powiązane tematycznie i głos z niego będzie miał większą wartość.

Ten mechanizm wykorzystywany jest w  Google Bombing, gdy potężna ilość linków z daną treścią powoduje podbicie pozycji w rankingi witryny o treści, która nie jest związana z anchorami w linkach.  Dla wyszukiwarek  link z takiej witryny będzie już linkiem tematycznym.

Zaplecze tematyczne – warto ?

Tak, warto i jest to nie tylko moje zdanie. Warto używać tematyczności w obydwóch płaszczyznach, o których dzisiaj pisałem.

Zaplecze tematyczne ma większą moc niż analogiczne zaplecze nie powiązane treścią, jeśli będzie podobnej jakości i ilości linków.

Co jest oczywiste, nie powinniśmy rezygnować z dobrego linka z witryny nietematycznej na poczet słabego linka witryny powiązanej tematycznie. Silniejszy link jest zawsze dobry. Jednak dobrze przygotowane zaplecze o odpowiedniej treści i dobrze linkowane  pozwoli skrócić czas pracy nad pozycjami a same pozycje powinny być bardzo stabilne.

Nie zapominajmy też o fakcie, że dobrze zrobiony serwis zaplecza, może po jakimś czasie stać się osobnym serwisem, a dzięki temu będziemy mieli więcej dobrych serwisów w danej branży/temacie, co pozwoli na zagarnięcie większego kawałka internetowego tortu dla siebie.

W następnym wpisie z serii „Zaplecze” napiszę o tym jak zadbać o bezpieczeństwo zaplecza w kontekście jego odkrycia i masowych banów.

Spis wpisów z serii „Zaplecze..”
– Zaplecze część 1 – na co mi to ?
– Zaplecze część 2 – obowiązki i odpowiedzialność !
– Zaplecze część 3 – struktura i podział
– Zaplecze część 4 – tematyczność (tu jesteś)
– Zaplecze część 5 – bezpieczeństwo zaplecza
– Zaplecze część 6 – domeny i serwery
– Zaplecze część 7 – linkowanie zaplecza
– Zaplecze część 8 – black hat

Przykłady:
– wiercenie zgrubne
– pozycjonowanie