Nowy czynnik w Google – RankBrain

RankBrain
Kilka dni temu w serwisie bloomberg.com pojawiła się informacja o tym, że Google zaczął wykorzystywać sztuczną inteligencje w procesie wyliczania pozycji.

Od razu dodam, że jest to pewny skrót myślowy ponieważ Google wykorzystuje technologię uczenia maszynowego a nie sztuczną inteligencje. Uczenie maszynowe czyli proces samodzielnego uczenia się oprogramowania bez wskazywania przez ludzi lub zaimplementowane funkcje, jak ma coś zrobić.

Warto dodać, że Google stosuje tą technologię już od dawna np w ich samodzielnie jeżdżących samochodach.

Nie zmienia to jednak faktu, że jest to technologia, w pewnym względzie, bardzo przypominająca podejmowanie decyzji przez człowieka i to bardzo inteligentnego człowieka.
Oczywiście dopiero po pewnym czasie nauki możliwości takiej technologi są duże.

Jak już dziś wiemy okres początkowego „szkolenia” już się zakończył i RankBrain jest wykorzystywany w wyszukiwarce.

W ciągu ostatnich kilku miesięcy, „bardzo duża część” z milionów zapytań na sekundę, którą ludzie wpisują w wyszukiwarce zostały zinterpretowane przez system sztucznej inteligencji, przydomek RankBrain – powiedział Greg Corrado, starszy naukowiec w firmie.

Choć oficjalnej ceremonii nie było można stwierdzić, że dziś oprócz innych algorytmów takich jak Pingwin i Panda, w wynikach są uwzględniane „sugestie” z RankBrain. Jest to więc kolejny, bardzo istotny czynnik, na który będziemy musieli zwracać uwagę.

Jak wiemy czynników wpływających na pozycje jest bardzo dużo. W artykule o RankBrain, który ukazał się na Search Engine Land mamy informacje o tym, że Google przyznaje się do około 200 istotnych czynników i około 10 tys. zależności między tymi czynnikami i sub sygnałami.

Według informacji od Google, w ciągu kilku miesięcy istnienia RankBrain, stał się on trzecim najważniejszym czynnikiem branym pod uwagę przy określaniu pozycji.

Co w tej chwili robi RankBrain?

Analizując dostępne informacje, można dojść do wniosku, że obecnie odpowiedzialny jest za zmiany w wynikach, przy dużym udziale zapytań typu Long Tailu. Wyników, które dotyczą niejednoznacznych zapytań, które trzeba przetworzyć by podać dobrą odpowiedź. Jest to pewne spłycenie ale oddające sedno i potrzebę istnienia takiego mechanizmu.

RankBrain przetwarza około 15% niejednoznacznych zapytań, które jeszcze nigdy nie pojawiały się w wyszukiwarce.

Wyniki wyszukiwania fraz jednoznacznych takie jak np”czerwona cegła” można łatwo utworzyć ale jak odpowiedzieć na pytanie „Jaką cegłę kupić by mój dom wyglądał ładnie?” czy też podać wyniki dla podanego w przykładzie wyszukiwania „Jaka jest nazwa konsumenta znajdującego się na najwyższym poziomie łańcucha pokarmowego?”

Na pewno z czasem jego udział, jeśli poprawi to wyniki będzie rozszerzany.

RankBrain a język polski

Jak wiemy wiele algorytmów Google nie może sobie poradzić z naszym językiem. Część z nich wprowadzane jest do nas z pewnym opóźnieniem, jak np Panda, co daje nam czas na przygotowanie się do tego.

Tym razem możemy założyć, że RankBrain, ze względu na możliwość uczenia się, nie ma ograniczeń językowych. I będzie używany także w naszej wyszukiwarce.

Piszę „będzie” bo sprawdzając wyniki dla przykładowego zapytanie o łańcuch pokarmowy, nie znajduję odpowiedzi.

RankBrain a SEO

Obecnie mechanizm jest wykorzystywany w części wyników. I jest to jeden z wielu czynników, ważny ale nie najważniejszy. Dlatego na razie, uważam, nie musimy się go obawiać. Jednak z czasem sytuacja może się zmienić.

Prawdopodobnie będzie można wpływać i na ten mechanizm, przynajmniej w jakimś zakresie np odpowiedniego przygotowania treści na stronie.

Duży problem może się zacząć w momencie, jak zaczną takie mechanizmy używać do określania co się dzieje ze stroną pod kątem pozycjonowania.
Każdy z nas jest w stanie określić co się dzieje z witryną i jaka jest jakość takich działań.
Samo uczący się mechanizm może być tak samo dobry w tym jak my a wtedy….

Uczenie maszynowe

Zachęcam do obejrzenia wykładu z TED o tym do czego można wykorzystać ten mechanizm. Które znane portale już go stosują by nam pomóc i jakie może nieść ze sobą zagrożenia.

Ja znalazłem ten wykład już parę miesięcy temu i zrobił na mnie wrażenie, mam nadzieje, że i Wam się spodoba.

Zaczynamy się bać ?

2 komentarze

  1. Autor Tomek dodany 5 listopad, 2015

    Na razie u nas nic nie widać albo widać ale o tym nie wiemy :)

  2. Autor mkane dodany 5 listopad, 2015

    Ze względu na to, że mechanizm ten dotyczy głównie LT wpływ może nie być widoczny.