Publiker – zbanowane katalogi
Publikera nie trzeba chyba przedstawiać nikomu kto zajmuje się pozycjonowaniem.
Jest to automatyczna dodawarka do katalogów. Obsługuje parę skryptów a jej zaletą jest dość rozbudowana możliwość konfiguracji dodawanych witryn.
Ta zaleta przez wielu wymieniana jest jako wada, mam jednak odmienne, co widać, od nich zdanie.
Używam tego skryptu bodajże rok. Obsługuje nim niewiele bo około 100 serwisów. Nie mam wielkich aspiracji co do skuteczności automatycznego dodawania do katalogów, do których dodaje się setki witryn także za pomocą automatów.
Ot różnicuje sobie po prostu tym anchory i IP, teksty mam autorskie, po parę na projekt + synonimy. Daje to parę dodatkowych linków widzialnych przez Google i nawet jakiś ruch z fraz użytych wyłącznie w tym programie.
Od początku za wielką wadę tego skryptu uważałem, brak automatycznej lub hurtowej możliwości oznaczenia zbanowanych katalogów jako nieaktywne, by nie wysyłać do nich swoich wpisów bo nie widzę w tym celu.
Jeden ze znajomych pozycjonerów napisał więc mały skrypt do hurtowej dezaktywacji katalogów z listy jaką zapisywałem w txt.
Mam całkiem dobrze działające narzędzia do sprawdzania site w Google, powoli więc czyściłem sobie w ten sposób bazę.
Pod koniec listopada na PiO jeden z użytkowników tego forum udostępnił swój skrypt, który wielowątkowo (zależy ile kto ma proxy :) ) sprawdzał i dezaktywował niepotrzebne katalogi.
Korzystając z obydwóch rozwiązań z zadowoleniem dezaktywowałem zbanowane katalogi.
Kilka dni później autor wydał aktualizację Publikera do 2.0, po aktualizacji i pobraniu sprawdzonej przez autora bazy okazało się, że cała moja robota poszła na marne :)
…Czytaj dalej »