Kradzież treści a SEO
Zjawisko kopiowania treści z innych stron internetowych znamy nie od dziś. Istnieje duża szansa, że zanim sieć WWW przekroczyła 100 stron to już ktoś coś kopiował od kogoś :) I głównie czynnik ludzki – ktoś wziął to co zrobiłem – i ekonomiczny – zapłaciłem, poświeciłem czas – był powodem wzburzenia w takiej sytuacji.
A później pojawiło się SEO..
Przez wiele lat niewielu obchodziło to, że treść jest powielona aż do pojawienia się …. Caffeine.
Wiem, że teraz gdy myśli się o tego typu problemach z treścią, myśli się o Pandzie ale to właśnie algorytm Caffeine wprowadził znacznie zmiany w postrzeganiu kwestii powieleń treści. A później wdrożyli Pandę, która dodała swoje 1500 groszy.
Od kradzieży przeszedłem do powielenia ale nie będę się tutaj rozwodził nad samymi powielenia zwłaszcza wewnętrznymi.
Skoncentruję się nad tym co, można powiedzieć od nas nie zależy. A opiszę tylko przypadki, które dotknęły witryny, którymi się opiekujemy.
By było mi łatwiej wspomnę tylko kilka ostatnich miesięcy :)
…Czytaj dalej »