I po RadomIT 5

logo RadomIT Jak już pisałem w tym wpisie 26.10 odbyło się w Radomiu 5 spotkanie RadomIT.

Niestety ze względu na połączenie, i konieczność szybkiego powrotu, byłem zmuszony wybrać się do tego miasta samochodem. Na szczęście i tym razem odbyło się bez żadnych niespodzianek.
Na miejsce dojechałem przed czasem, miałem jeszcze czas by pójść na kawę do mieszczącego się obok szpitala. Swoja drogą dawno nie byłem już na uczelni, gdzie nie ma automatów do kawy.. :)

Kolejność wystąpień lekko się zmieniła, w planie byłem ostatni, organizator doszedł jednak do wniosku, że ostatni będzie wywiad z Michałem Brańskim z o2.pl.

Temat jaki omawiałem to „Czarno-białe pozyskiwanie linków”. Mimo, krótkiego czasu jaki był mi dany (z 20 minut zrobiłem i tak 30 :) ), chciałem poruszyć i delikatnie omówić podstawowe miejsca, skąd możemy linkować do naszych witryn.

W wystąpieniu podparłem się poniższą prezentacją.

Organizator nagrywał całe spotkanie, dlatego też kolejny raz nie będę opisywał mojego wystąpienia.

Odniosę się tylko do jednej sprawy w prezentacji, którą widzicie. …Czytaj dalej »

Spotkamy się na RadomIT 5 ?

logo RadomIT Już niedługo bo 26.10 w Radomiu odbędzie się piąte spotkanie RadomIT.

Zostałem poproszony o powiedzenie paru słów na temat SEO.  Temat prezentacji oraz mojej wypowiedzi to „Czarno białe pozyskiwanie linków„.

Od wpisu Google na polskim blogu pytano mnie jak teraz pozyskiwać inki do witryn. Czy SWLe dalej działają i czy z nich korzystać? A co jeśli SWLe nie działają to skąd mamy linkować do naszej witryny czy też zaplecza.

W mojej wypowiedzi, niestety jak zawsze krótkiej ze względu na ograniczenia czasowe, poruszę temat pozyskiwania linków w zależności od „kapelusza” :) , który założyliśmy aktualnie i ograniczeń z nim związanych.

…Czytaj dalej »

Google – moje przemyślenia o ostatnich wydarzeniach

Jak wiemy w tamtym tygodniu w Google znowu nastąpiło trzęsienie ziemi w wynikach wyszukiwania.
Niektórym pozycje spadły innym wzrosły, nie byłoby w tym nic dziwnego jakby nie skala zjawiska.
Jest ona tak duża, że na forach rozpoczął się swoisty lament.

Co się stało? Dlaczego tak się dzieje? Google oszalała? Znowu w Google jest gemela! :) itp itd.

Nadchodzącego kataklizmu mogliśmy się spodziewać. Już dwa razy na jeden dzień w poprzednich tygodniach wyniki mocno rotowały. Pozycjonerzy obstawiali problemy w Google albo nadchodzące zmiany.

Jak już pisałem, kilka dni temu te zmiany weszły na stałe w życie. Od tego dnia trwa swoiste dochodzenie dlaczego tak jest i co teraz wpływa na pozycje. Co spowodowało gwałtowne spadki i jak tego uniknąć…

Wiele osób wskazuje losować skoków pozycji, a przez to brak możliwości wskazania dlaczego tak się dzieje.

Moim jednak zdaniem, spadki spowodował mechanizm Google, który po prostu przestał brać pod uwagę (w jakieś części) linki z miejsc o nikłej wartości.
…Czytaj dalej »

Linkowanie – informacja od Google Polska

Dziś na oficjalnym blogu Google Polska pojawił się wpis o tym jak postrzegają linkowanie. Oprócz informacji o tym, o czym wszyscy wiedzą, że linki podnoszą pozycję strony reszta wpisu dotyczy pozyskiwania „cytatów” z systemów wymiany linków.

Zanim do tego przejdę chciałbym zwrócić uwagę na jedno ze zdań w tym wpisie

Jeżeli znajdziemy na stronie linki do witryn, które traktujemy jako spam lub które postrzegamy jako nisko wartościowe, może to one negatywnie wpłynąć na reputację witryny.

Teoretycznie wiemy o tym nie od dziś. Praktycznie jednak, tylko niektórzy pozycjonerzy próbują sobie podbić TrustRank poprzez linkowanie do „dobrych” stron. Mało kto zwraca uwagę na to by nie linkować do tych „słabych” o wątpliwej jakości.
Wielu klientów firm i osób zajmujących się pozycjonowaniem pozwala na umieszczanie na swoich stronach wszelkich wręcz linków. Pewnie oni nie przeczytają tego co tu piszę ale jest to bardzo ryzykowane posunięcie.
Jak strona jest postrzegana przez Google trudno ocenić nawet doświadczonym pozycjonerom, dlatego naprawdę radzę uważać i nie zezwalać na linkowanie z własnych stron.

Wracając do SWLi
Zadane zostało pytanie

Jakie systemy wymiany linków (SWL-e) należy omijać?

Niestety odpowiedzi w tym wpisie nie ma. Informacja, że korzystanie w pozycjonowaniu (określone zostało to jako „promowanie”) jest niezgodna z wytycznymi Google, jest oczywista.
Wydaje mi się jednak, że „pogorszenie się reputacji” linkowanej strony jest aktualnie pobożnym życzeniem Google.

Nie bardzo rozumiem jak taki mechanizm miałby działać.
Zliczać otoczenie linku ? Pewnie tak ale to będzie nie zauważalne dla danej strony z prostego powodu.
Jeśli strona jest linkowana z SWL i traci pozycje to większość pozycjonerów po prostu zwiększy ilość punktów i pozycje wrócą.
Inaczej jest w przypadku filtrów jakie ostatnio atakują różne strony ale tu nie można mieć pewności, że to przez SWLe, bo obniżane pozycje były nawet dla stron, które nigdy nie były linkowane z SWLi, tym bardziej nie miały zainstalowane takiegoż tworu na sobie.

Jak pozyskiwać jakościowe linki?

Metod jest wiele, rzeczywiście SWLe nie mogą być źródłem tych najważniejszych i najmocniejszych linków.

Jednak

Najlepszą metodą pozyskiwania takich właśnie linków jest regularne dodawanie treści wysokiej jakości oraz/lub przydatnych narzędzi dla użytkowników, które uatrakcyjniają zarówno naturalne linkowanie, jak i rozpowszechnienie ich off-line.

to metoda tylko dla nielicznych. Są strony, na których treści będzie niewiele (firmowe) a i produkcja jakichkolwiek gadgetów, które mają zachęcić do naturalnego linkowania w wielu dziedzinach jest po prostu niemożliwa.
Pozostaje jeszcze jedno – w Polsce naturalne linkowanie nie istnieje. blogosfera nie linkuje pomiędzy sobą (patrz na mnie), mało ludzi posiada swoje prywatne strony, bookmarki on-line też nie cieszą się u nas popularnością.
A co zrobić w sytuacji gdy linki można by jedynie umieszczać na stronach, które określamy jako konkurencyjne?

Czytając ten wpis na blogu Google cały czas zastanawiałem się nad tym, czy karanie w jakikolwiek sposób stron, które są linkowane nie jest fantastyczną metodą na pozbycie się konkurencji?

Internet to medium, gdzie nie ma się kontroli co ktoś zrobi z Twoją stroną.
Może sobie „pożyczyć” treść, grafikę, pomysł itp, itp. Może też złośliwie umieszczać czytane przez wyszukiwarki „cytaty” (linki) w sposób, na jaki nie wpadłby właściciel strony.

Co wtedy ?

Wiele teorii byłem w stanie obalić, w dyskusjach, twierdząc, że mogłoby to szkodzić stroną postronnym np. konkurencji. Jeśli informacje o możliwej karze dla danej strony pisze oficjalnie ktoś od Google, to zaczynam się martwić.

Czy nie lepiej by było aby karane były strony emitujące linki z SWL? Wiem, że to by wywołało burzę ale przynajmniej byłoby sprawiedliwie.

Zostaje jeszcze sprawa prywatnych SWLi, które linkują tylko do stron jednego właściciela – nie mogę tego robić ?

Zagadnienie jak widać jest skomplikowane a wszystko jest powodem niedoskonałości algorytmów wyszukiwarek i tyle.

Nie jestem zwolennikiem systemów i jeśli miałbym taką moc to bym sprawił by wyparowały, wtedy przynajmniej z branży znikłoby wiele Firm a samo pozycjonowanie przynosiłoby więcej satysfakcji.

« Poprzednia strona