Ocena jakości stron w Google
Jakość strony jako czynnik wpływający na pozycje został wdrożony przez Google w połowie 2021 roku. Na początku wartości te były istotne tylko w rankingu dla urządzeń mobilnych.
W obecnym roku algorytm został wdrożony także przy ocenie stron dla komputerów.
Jakość strony to najczęściej ocena subiektywna ale Google w swoim algorytmie objęła to w ramach sześciu czynników.
Na ich podstawie wystawiana jest ocena jakości witryny.
Ocena witryny zawiera 3 podstawowe wskaźniki internetowe – LCP, FID i CLS w związanymi z nimi progami.
Pozostałe sygnały dotyczące jakości stron, to zabezpieczenia HTTPS a także brak reklam pełnoekranowych.
Dodatkowo dostosowanie do urządzeń mobilnych wpływa na ranking stron mobilnych.
Czynnik | Urządzenia mobilne | Komputery |
---|---|---|
Największe wyrenderowanie treści (LCP) | Tak | Tak |
Skumulowane przesunięcie układu (CLS) | Tak | Tak |
Opóźnienie przy pierwszym działaniu (FID) | Tak | Tak |
Zabezpieczenia HTTPS | Tak | Tak |
Brak irytujących reklam pełnoekranowych | Tak | Tak |
Dostosowanie do urządzeń mobilnych | Tak | Nie |
Największe wyrenderowanie treści (LCP)
Największy element treści to najczęściej grafika slidera, komunikat o ciasteczkach itp. Informacja o tym elemencie widoczna jest w testerze Page Speed Insight.
Może być to też pierwsza grafika tak jak na moim blogu.
Lub nagłówek jak w wersji AMP
Element ten powinien być ładowany w pierwszych 2,5 sekundach.
Skumulowane przesunięcie układu (CLS)
CLS to nic innego jak przesuwanie się witryny podczas jej wczytywania.
Może się tak dziać gdy pola grafik nie mają określonego rozmiaru. Wtedy po jej załadowaniu strona się dostosowuje do jej wielkości a więc przesuwa.
Na moim blogu najwięcej przesunięć generują nagłówki kategorii.
W wersji mobilnej CLS nie występuje ze względu na AMP.
Ocena Google poniżej 0,1 jest dobra. Każdą inna warto poprawić.
Opóźnienie przy pierwszym działaniu (FID)
FID mierzy czas od pierwszej interakcji użytkownika ze stroną do momentu, w którym przeglądarka jest w stanie rozpocząć przetwarzanie obsługi zdarzeń w odpowiedzi na tę interakcję.
Ten parametr nie jest łatwo definiowalny i wynika z konstrukcji witryny. Poprawny czas według Google to poniżej 100 ms.
Zabezpieczenia HTTPS
Certyfikat HTTPS jest istotny już od wielu lat. Google oficjalnie wskazuje go jako czynnik jakości.
Dlatego uważam, że każda strona, która ma wartość i ambicje pojawienia się wyżej powinna taki certyfikat posiadać.
Tym bardziej, że często wdrożenie jest proste i kosztuje niewiele pieniędzy i czasu.
Brak irytujących reklam pełnoekranowych
Bardzo tajemniczy czynnik. Użycie słowa „irytujący” powoduje, że nie wiemy kiedy taka reklama może szkodzić a kiedy nie.
Osobiście założyłbym, że każda reklama pełnoekranowa będzie odbierana negatywnie przez Google i proponuję by takich kreacji nie używać.
Dostosowanie do urządzeń mobilnych
Oczywistym jest to, że obecnie każda strona musi być dostosowana do urządzeń mobilnych. Świat poszedł w tym kierunku i obecnie ruch mobilny jest istotny dla każdej strony.
Tego nie można zaniedbywać bo wygoda użytkowników lub jej brak może zdecydować o ilości odwiedzin.
Podsumowanie
Algorytm dotyczący jakości stron bierze pod uwagę tylko te trzy czynniki Podstawowych Czynników internetowych. Także pozostałe wartości w Web Core Vitals nie są już tak istotne, przy czy dalej uważam, że warto zwrócić na nie uwagę. I poprawić w miarę możliwości.
Tak samo jak wskazania z Page Speed Insights. Poprawa czasów i punktów nie będzie wpływała na ranking ale przyśpieszenie witryny pozwoli ją zaindeksować szybciej i w większej ilości stron.
Dla samej oceny jakości nie będzie to obecnie brane pod uwagę ale wpłynie korzystnie na cały system związany z Google i użytkownikami.
Pozostałe czynniki jakościowe są oczywiste i także warto się nad nimi zastanowić
Jednocześnie pamiętajmy, że ocena jakości stron związana z rankingiem to tylko jeden z elementów jaki jest brany pod uwagę.
I jeszcze nie raz możesz napotkać stronę stworzoną 15 lat temu bez wersji mobilnej, która zaprzeczając temu co Google wymaga zajmuje topowe miejsca na trudne frazy.
Obserwuje google wiele lat, wnioski są mieszane. Strona może być niemal w 100 % poprawna według google, ale nie pozycjonuje się najlepiej. Czasem strona prosta zawierająca niewiele informacji, tak na prawdę nudna i nieaktualizowana wypada dobrze w wynikach wyszukiwania. Dużo stron firm które już defacto nie istnieje również długo po zamknięciu firm wyszukuje się w mapach google.