Google mnie śledzi :)
Kilka dni temu zaniemogłem i musiałem pozostać w domu. Koło 13.30 zauważyłem za oknem szpiega od Google :)
Nie miałem pod ręką aparatu, więc zdjęcia zrobiłem telefonem.
Najpierw wjechał na skrzyżowanie, widoczne po prawej stronie. Stanął parę metrów za pasami, postał kilkanaście sekund. Wycofał się i wjechał na parking bloku sąsiedniego osiedla by trafić prawie w to samo miejsce, mając przed sobą ślepą uliczkę.
Myślałem, że będzie jeszcze koło mnie przejeżdżał i zrobię lepsze zdjęcie ale niestety tak się nie stało.
Teraz pozostaje jedynie czekać na aktualizację Google Maps dla mojego osiedla bo na razie to jest tu zdjęcie sprzed lat pięciu, i nie ma nic tylko klepisko :)
Ciekawe czy zrobią najpierw aktualizację zdjęć satelitarnych czy Street View, no i ile trzeba czekać od zrobienia zdjęć do wrzucenia tego na serwer.
No nic poczekamy…
PS
Kurcze nigdzie się już człowiek nie schowa przez G :)
A autograf wziąłeś ? :)
Super robota dla studenta. W CV wpisuje, że pracowałaś dla Google.
trzeba uważać co się robi i gdzie się jest jak jedzie ten cud techniki w Mountain View
Hehe, wolałbym te kamerki z dachu.
U mnie pewnie też będą robić updejt bo foty w Street View są z lipca 2012. Ale to masz czuja i niezły refleks że trafiłeś na nich i zrobiłeś fotkę.
To był fuks po prostu, standardowo o tej porze jestem w biurze.
Kurcze niech najpierw zaktualizują satelitarne, zdjęcia mojej okolicy, bo zamiast osiedla jest klepisko :)
Samochód Google widziałem jakiś rok czy dwa temu jak przechodziłem przez jezdnię. Jestem oczywiście uwieczniony :)
Google wszędzie wjedzie ;) nie da się przed nim ukryć. Trzeba było wyjść na ulice i uśmiechać się do obiektywu, sławny stałbyś się ;) Pozdrawiam
Ciekawe czy u mnie też byli? :) pod moim adresem jest pole z ziemniakami.
Tylko kto był w końcu szpiegiem, gość z VW w googlach czy Ty?
Szpiega nie widać… :)
U mnie to przejechali ale bardzo szybko :( nie zatrzymali się nawet na chwilę.
Może chcą Ci pracę zaproponować :D
Takie rzeczy załatwiają inaczej :)
Czy są jakieś przepisy nakazujące, zamazywanie tablic rejestracyjnych na zdjeciach czy to tylko na wszelki wypadek?
Nie, nie ma chyba przepisów dotyczących zamazywania, dbam tylko o prywatność moich sąsiadów.
Google szpieguje w inny, bardziej zaawansowany sposób :P