Robiąc różnego typu założenia nie tylko w Google Ads posługujemy się narzędziami takimi jak Planer, w którym możemy się dowiedzieć jaki potencjał ma dana fraza.

Potencjał w tym narzędziu jest mierzony w ilości wyszukiwań. Może więc założyć, że będąc na pierwszej stronie wyszukiwań dla danej frazy będziemy mieli dużą zbieżność z prognozą.

Z prognozą wyszukiwań, które możemy zamienić na wyświetlenia bo przecież jak jesteśmy na pierwszej stornie to pojawiamy się w każdym wyszukiwaniu.

Nie mówi nam to jednak o pełnym potencjale frazy ponieważ niestety rzadko kiedy ilość wyszukiwań kończy się taką samą ilością wejść na naszą witrynę.

Analizując ilość wyświetleń klików dochodzimy do wskaźnika o nazwie CTR (Click-through Rate).

CTR to najprościej pisząc stosunek kliknięć do wyświetleń. Czyli jeśli mam 100 wyświetleń i 10 kliknięć to CTR jest równy 10%.

W pomiarach taki wskaźnik może nam powiedzieć o skuteczności danej frazy czyli ile może dzięki niej wejść do nas Użytkowników.

Przy okazji jednego z projektów postanowiłem sprawdzić jaki obecnie jest CTR w wynikach Google w zależności od zajmowanej pozycji.

Takie zestawienia są dostępne ale oczywiście nie wystarczyło mi to i postanowiłem sprawdzić to sam na pierwszej z brzegu domenie.

Dostałem takie wyniki dla ostatnich 28 dni.

Jak wiemy jednej domenie nie można wierzyć dlatego postanowiłem to zrobić na większej ilości domen.

Sprawdzając miałem poniższe założenia:
– sprawdzam całe 12 miesięcy,
– sprawdzam wiele domen,
– odrzucam frazy związane z brandem,
– do sprawdzenia liczę frazy tylko powyżej X kliknięć.
– nie patrzę na to jaki to jest typ strony.

Oczywiście takie założenia rodzą od razu wiele pytań.

Doszedłem jednak do wniosku, że test musi być prosty i oczywiście będzie obarczony jakąś dozą błędu.

By sprawdzić to dokładnie musiałbym pewnie zrobić to dla np. 1 mln witryn z ruchem powyżej X wejść dziennie.
Do tego trzeba by podzielić je na kraje i typy stron itd. Bo przecież inne CTR mają strony usługowe a inne sklepy.

Także zrobiłem to na mniejszą skalę. Wybrałem losowo 50 domen z ruchem.

Gdy doszedłem do tego miejsca podczas pisania zauważyłem, że pracowałem na mniejszym zakresie dat tj. od 20.08 do 19.09 roku 2024.

Popełniłem błąd nie zmieniając roku.

Ale by nie tracić tych danych, zanim zrobię to co zamierzałem parę tabelek.

Frazy z więcej niż 5 klikami w ciągu miesiąca.

CTR zmienił się nieznacznie. Po prostu w takim wolumenie ruchu frazy brandowe nie miały dużego udziału.

Dodam także że wyliczam średnie tylko dla fraz w przedziałach od 1 do 10,99 zakładając, że pozycja 1 do frazy od 1 do 1,99 a 10 od 10 do 10,99.

Z racji małego zakresu doszedłem do wniosku, że zliczę CTR dla fraz powyżej 5 kliknięć co prezentują tabele powyżej.

Dla tych co powiedzą, że przy 5 klikach mogą być błędy – CTR dla fraz powyżej 100 kliknięć.

Jak widać tutaj już z każdą kolejną pozycją spadki CTR są większe.

Przy okazji sprawdziłem TOP 20 fraz pod kątem CTR. Zastanawiałem się nad tym jakie frazy generują największy CTR.

Niestety frazy produktowe, nazwy itd. nie znalazły się w top 20. Oprócz pierwszej, pozostałe frazy pochodziły z artykułów.

Podsumowałem także ilość wyświetleń i klików w tym okresie dla wszystkich domen.

CTR bez podziału na pozycje dla wszystkich fraz i domen wyniósł 3,31%.

CTR dla danych z pełnych 12 miesięcy

Poniższe dane pochodzą z okresu 20.08.2023 do 19.09.2024r.

Ze względu na zakres tym razem wziąłem, pod uwagę frazy, które maja minimum 50 i 100 klików.

Dla porównania zestawiłem dane dla fraz z minimum 50 i 100 kliknięć. Większa ilość fraz znacznie podniosła CTR.
Można więc wysnuć wniosek, że czy fraza ma większy ruch tym ma mniejszy CRT.

Frazy brandowe także podnoszą te wskaźnik.

Chciałem też sprawdzić jakie różnice są pomiędzy sklepami a pozostałymi typami witryn.
W tym zastawieniu mam 33 sklepy i 17 witryn o innym znaczeniu.

Wyraźnie widać, że typ strony ma znaczenie. Sklepy maja znacznie niższy CTR.

Obecnie wszystkie witryny maja znaczną ilość treści. Nawet w sklepach piszemy artykuły i widać to we frazach. Wielokrotnie widziałem, że frazy prowadzące do artykułów były dość dobrze klikane także w sklepach.

Mimo tego sklepy maja niższy CTR, myślę że ma to związek z ilością reklam i innych „fiuszerów” nad wynikami.

Zabierają one po prostu znaczną część potencjału o czym wiemy nie od dziś.

Tak samo jak dla miesiąca i tutaj frazami z najlepszym CRT są frazy blogowe.

Podsumowanie

Wyniki niestety nie są dobre, przy domenach np. blogowych ruch jest dużo łatwiej uzyskać na na sklepie.
Google odsuwa wyniki i robi wiele by zabrać użytkownika zanim dotrze do organica.

Frazy o CRT na poziomie 89% to coraz częściej niestety wyjątki.

Łączny CRT dla okresu roku dla analizowanych domena to 3,78%. widać wyraźnie jak wiele jest wyświetleń i jak mało ruchu one generują.

Warto o tym pamiętać korzystając z Planera Google Ads i zakładając ile dana fraza może przynieść ruchu.

Bo najczęściej niestety okazuje się, że ruch jest skromniejszy niż zakładano.