Test – czy pingowanie stron działa?

Pingowanie stron to mechanizm zgłaszający adresy nowych podstron do serwerów, z których Google pobiera informacje co w efekcie przyśpieszać powinno indeksację.

Mechanizm ten jest standardowo używany np w WordPressie gdzie widoczny jest na zakładce „Pisanie” jako „Usługi aktualizacji”. Powstał on właśnie po to by informować serwery PING o nowej treści.

Oczywiście nie ma technicznego problemu by informować o każdej treści co było przez nas SEOwców skrupulatnie wykorzystywane.

Jeszcze kilka lat temu używany był standardowo w procesie pozycjonowania. Z biegiem zmian w algorytmach Google okazało się że pingowanie nie przynosiło już takich korzyści a na części stron korzyści nie można było zauważać wcale.

Dlatego też też mechanizm przesłał być ogólnie wykorzystywany.

Co jakiś czas sprawdzam, jeśli oczywiście jest sens, „stare” mechanizmy. Czasami, gdy wszyscy mówią, że nie działa to bywa inaczej.

Czy więc pingowanie stron obecnie działa? …Czytaj dalej »

404 vs 410 – test skuteczności usuwania

404 google Standardowa odpowiedź serwera www dla nieistniejącego zasobu to 404 „not found” – nie znaleziono.

Przedstawianie takiej informacji o nieistniejącej zasobach wraz nagłówkiem 404 powinno być standardem na każdej witrynie www.
Oczywiście nie wszyscy twórcy witryn przejmują się takimi szczegółami i bywa, że skrypt „nie zauważa”, że podstrony już nie ma.
Podstawianie podstrony z informacją o błędzie 404 bez przekazywania nagłówka także jest popularne. Google rozpoznaje takie sytuacje i określa je jako pozorne błędy 404.
Nie wszycy wiedzą, że do usunięcia podstrony z indeksu Google można użyć innego nagłówka – 410 „Gone”. Dla Google jest to informacja o tym, że podstrona została usunięta – „odeszła” jak tłumaczy te słowo Translator Google :).

Kilka lat temu czytałem wywiad z kimś z Google, niestety nie pamiętam z kim, i był tam poruszony temat nagłówków 404 i 410. Zainteresowała mnie informacja o tym, że Google inaczej interpretuje te nagłówki i reaguje na nie inaczej.
404 to informacja o tym, że adresu nie znaleziono a 410 informuje o tym, że adres został usunięty. Był ale poszedł i nie wróci :) W związku z tym dla algorytmów 410 jest mocniejszym przekazem.

Zacząłem więc używać nagłówków 410 przy usuwaniu podstron, wychodząc z założenia, że mocniejszy przekaz 410 spowoduje szybsze usunięcie niż 404. I przyznam się, że miałem wrażenie, że rzeczywiście tak jest. Podstrony były usuwane szybko i bez problemowo.
…Czytaj dalej »

Czasowe usunięcie witryny z Google

pytanie Trzy tygodnie temu na searchengineland.com pojawił się wpis, który dość mocno mnie zaintrygował.

W skrócie – Grupon w USA na 6 godzin usunął się z wyszukiwarki Google.com. Dzięki temu dowiedzieli się, że około 60% ruchu klasyfikowanego w ich statystykach jako ruch bezpośredni ma powiązanie z Google.

W artykule znajdziecie wykresy, które obrazują automatyczny spadek ilości wejść bezpośrednich wraz ze spadkiem wejść z Google.

Z racji tego, że ten wpis nie ma być analizą tego co zostało tam napisane pozwolę sobie na 3 pytania:
– po co to zrobili? (duża amerykańska korporacja usuwa się sama z wyszukiwarki?),

– jaki udział w ruchu mają frazy związane z ich nazwą (frazy brandowe mają u nich na pewno bardzo duży udział, więc jak znikli z Google to ci co używali Google jako „ulubione” już nie weszli :)),

– jak się wyindeksować na 6 godzin z Google?

Po zapoznaniu się z wynikami „eksperymentu” najbardziej byłem bardzo ciekawy odpowiedzi na trzecie pytanie, nawet zadaliśmy takie pytanie w komentarzach ale nikt na nie nie odpowiedział.

Analizując temat widziałem tylko dwie możliwości:
– telefon do przyjaciela z Google i ładne poproszenie o pomoc,
– usunięcie się poprzez mechanizmy dostępne w GWT.

Jako, że telefony do USA kosztują nie mało a mój przyjaciel Google jest na urlopie :) postanowiłem przetestować opcje nr 2 czyli sprawdzić co mogę zrobić z GWT.
…Czytaj dalej »

Test – linki ze zbanowanych serwisów – BL w Yahoo oraz indeksowanie w Google.

25 marca cztery moje domeny zostały zbanowane przez Google i usunięte z indeksu. Wkurzyłem się nieco bo domeny był stare a od strony SEO bardzo zadbane. Niestety w w tym roku zaczęły mi się nieźle indeksować (do 300k site), i pewnie to było powodem ich bana.
Co ciekawe wszystkie były na jednym koncie w GWT, zastanawiałem się czy gdzieś tutaj nie leży problem.
Może …

Wszystkie cztery domeny były wykorzystana podobnie, na głównej domenie serwis typu forum, subdomena była tylko na jednej domenie i jest to normalna strona mojego byłego klienta. Strona ta wisi tak od 2003 czy 2004 roku.

BL w Yahoo

Chciałem te serwisy wyłączyć by nie generowały obciążenia (xRumer :) ), doszedłem jednak do wniosku, że Yahoo bardzo te domeny lubi bo maja dużo linków zwrotnych. Doszedłem do wniosku, że podlinkuje z nich jakieś serwisy, które dodałem do w SWLi biorących informację o linkach zwrotnych z tej wyszukiwarki.

Usunąłem z nich linki do zaplecza i klientów, w zamian w stopce umieściłem linki do 6 WebMini, które kiedyś postawiłem na potrzeby e-Weblinka.
Cztery z nich był „na czerwono” na liście serwisów, nie spełniały więc minimalnego wymogu dotyczącego BL, dwa pozostałe miały tych linków nie więcej niż 500.
…Czytaj dalej »

Błąd 403 – reakcja Google

Pozycjonowanie stron to mechanizm, na który jak wiemy wpływa wiele czynników. Na niektóre mamy wpływ a inne po prostu musimy zaakceptować.

Mój klient postanowił zmienić serwer, rzecz jak wiemy nie skomplikowana, do zrobienia „w parę minut”.
Jednak jego „informatyk” robił to w sposób, który doprowadził do ciekawych efektów. Dzięki niemu mogłem na bieżąco obserwować swoisty SEO test :)
Oczywiście o przenosinach nikt mnie nie poinformował.

„Informatyk” ów zamiast uruchomić nowy serwer, przegrać pliki, zmienić delegacje domeny i obserwować co się dzieje, po prostu przeniósł pliki ze starego serwera na nowy i niby zmienił delegację. Piszę niby bo nie wiem co on tak naprawdę zrobił ale domena wskazywała cały czas na stary serwer.

Pracuje od prawie roku nad trzema frazami, nie będę podawał oczywiście jakie to frazy ale podam ich pozycje, bo wydaje mi się, Google ciekawie się zachowało.

Poniżej chronologiczny rozwój sytuacji…

28.05 – przeniesienie plików na nowy serwer pozycje 3,3,3. Odwiedzających serwis wita błąd 403 (dostęp zabroniony – brak uprawnień)
29.05 – pozycje 3,4,3
30.05 – pozycje 6,6,4 – Google wyraźnie zauważyło już, że tekst witryny zniknął
…Czytaj dalej »

Następna strona »